Miłośników nowoczesnych technologi cyfrowych audio nie brakuje. Przybywa odtwarzaczy sieciowych i poszerza się oferta muzyki w postaci cyfrowej. Zobaczmy więc jak odtwarzać muzykę z plików.
Cyfra w natarciu
Pomimo wyraźnej, w ostatnich latach, wzrostowej tendencji sprzedaży płyt analogowych i gramofonów, a także wzmacniaczy lampowych, miłośników nowoczesnych technologi cyfrowych nie brakuje. A sprzyja temu natarcie ze strony producentów odtwarzaczy oraz rozszerzająca się oferta muzyki w postaci cyfrowej.
Ostatnio opisaliśmy pliki audio, zbierając w jednym miejscu podstawowe informacje na ich temat. Zachęcamy do przypomnienia sobie tej wiedzy – kliknij tutaj. Teraz pokrótce opiszemy jak tą cyfrową postać muzyki zamienić w dźwięk, czyli krótko mówiąc jak odtwarzać muzykę z plików cyfrowych i serwisów strumieniujących muzykę.
Do szybszego niż planowaliśmy opisania tego tematu, zmotywował nas gość obserwujący nasz fanpejdż Hi-Fi Studio, sugerując temat kolejnego artykułu w swoim komentarzu. Przy okazji zachęcamy do obserwowania nas na Facebooku. Koniecznie zaznaczcie opcję „wyświetlaj najpierw”, w przeciwnym razie coś, czyli algorytm, zadecyduje za Was czy pokazywać Wam nasze artykuły czy nie.
Najpopularniejsze serwisy muzyczne – streaming
Gdy mówimy o plikach, to oczywiście w pierwszej kolejności mamy na myśli własne pliki posiadane w swoich zasobach dyskowych, które będziemy chcieli jakoś odtworzyć. Ale nie można zapomnieć też o serwisach strumieniujących muzykę. One też przechowują muzykę w plikach, choć przekazują nam strumień danych, więc w pewnym sensie jesteśmy od plików oderwani. Niemniej, wiedza z poprzedniego artykułu będzie przydatna, bowiem serwisy strumieniują muzykę w określonej jakości, ze stratą lub bezstratnie, dlatego warto mieć to na uwadze.
Zanim przejdziemy do odtwarzania własnych plików, to krótko skupimy się na tychże serwisach. Na świecie jest ich całe mnóstwo, ale liczących się jest kilka lub kilkanaście. Wśród rankingów popularności przewijają się zwykle te same: Spotify, Apple Music, Pandora, Rhapsody/Napster, Tidal, Deezer czy Amazon i Google. Jak to zwykle bywa, światowe trendy nie zawsze korelują z polską rzeczywistością. U nas królują:
- Spotify: jakość 320 kbps, kodek OGG
- Deezer: jakość 320 kbps, kodek MP3, a w wersji Hi-Fi: 1411 kbps FLAC
- Tidal: jakość 320 kbps, kodek AAC, a w wersji Hi-Fi: 1411 kbps FLAC, ALAC i MQA.
- Apple Music: jakość 256 kbps, kodek AAC
Jak widać tylko dwa serwisy oferują bezstratną jakość muzyki (oczywiście w dodatkowo płatnym abonamencie). Gdy będziecie wybierać pomiędzy różnymi opcjami, warto być uczciwym wobec artystów i wziąć też pod uwagę dane o tym, który serwis ile płaci artystom. Poniżej zestawienie.
Jak odtwarzać muzykę z plików – gramy z komputera
Do odtwarzania muzyki z sieci Internet można podejść dwojako: albo „puszczać” ją bezpośrednio z komputera przez przeglądarkę lub zainstalowany dedykowany program danego serwisu strumieniowego, albo używając oddzielnego urządzenia, jakim jest odtwarzacz strumieniowy z wbudowaną natywną obsługą danego serwisu strumieniowego.
Najtaniej i najprościej
Pierwsza metoda wymaga podłączenia komputera do wzmacniacza i kolumn głośnikowych. Klasyczne rozwiązanie, a przy tym najtańsze i najsłabsze jakościowo, to użycie kabla audio mini-jack wpiętego do komputera (do wyjścia słuchawkowego 3,5 mm), a z drugiej strony zakończonego wtykami RCA, wpiętymi do wzmacniacza. Metoda bardzo prosta, lecz bazująca na prawdopodobnie niezbyt wysokich lotów przetworniku cyfrowo analogowym wbudowanym w kartę sieciową komputera (najczęściej zintegrowaną z płytą główną komputera). Rozwiązanie to można usprawnić jakościowo kupując dobrą osobną kartę dźwiękową. Dotyczy to oczywiście tylko tych użytkowników, którzy wciąż korzystają ze stacjonarnego komputera PC z możliwością takiej rozbudowy. Dobre karty dźwiękowe nie są drogie, mają już wyjście na gniazdach RCA i wówczas należy jedynie zainwestować w lepszy przewód, zwłaszcza że prawdopodobnie komputer stoi dalej od wzmacniacza. Lepsza karta dźwiękowa to lepsze przetworniki i obsługa „gęstych” sygnałów typu 24bit/192kHz. Tak więc zagramy z dobrą jakością wszystko to, co poda serwis strumieniowy.
Zewnętrzny DAC
Drugi sposób, to podłączenie komputera kablem cyfrowym do zewnętrznego przetwornica DAC. Najczęściej będzie się to odbywać po kablu USB. Zewnętrzny przetwornik instalujemy wówczas w systemie operacyjnym swojego komputera i do niego wysyłamy sygnał muzyczny. Przetwornik zamienia sygnał cyfrowy na analogowy i posyła dalej do wzmacniacza, a ten do głośników. W rzeczywistości to rozwiązanie jest niczym innym, jak „wyjęciem” karty dźwiękowej na zewnątrz z komputera, bo karta dźwiękowa to właśnie przetwornik cyfrowo-analogowy. Rozwiązanie daje więcej możliwości, jeśli chodzi o uzyskanie dobrej, a nawet bardzo dobrej jakości dźwięku z komputera, niemniej będzie prawdopodobnie droższe niż poprzednie. Przetworniki jako osobne urządzenia mogą przybierać przeróżną postać – od małych pudełek, po pełnowymiarowe drogie „klocki”. Sygnał cyfrowy można także „wydobyć” z komputera innymi połączeniami niż przez USB, np. przez S/PDIF Toslink, HDMI, Ethernet, a także bezprzewodowo.
Jak odtwarzać muzykę z plików – gramy z odtwarzacza strumieniowego
Ponieważ wygoda odtwarzania muzyki z komputera pozostawia wiele do życzenia, drugą metodą grania z sieci jest użycie odtwarzacza sieciowego. To urządzenie stanowiące element systemu audio, które można określić jako nowoczesna forma starzejącego się już odtwarzacza CD. Odtwarzacz taki posiada gniazdo sieciowe Ethernet, dzięki któremu podłączamy go do domowej sieci internetowej (podobnie jak komputer), następnie konfigurujemy dostęp (hasło) za pomocą wyświetlacza wbudowanego w urządzenie i już możemy się cieszyć muzyką. Oczywiście odtwarzacz należy podłączyć do wzmacniacza i kolumn albo zakupić tak zwany sprzęt all-in-one, posiadający wbudowany wzmacniacz. Cały system audio składa się wtedy tylko z jednego uniwersalnego urządzenia i kolumn głośnikowych.
Wybierając odtwarzacz sieciowy należy zwrócić uwagę w specyfikacji na jego cechy, w tym czy posiada obsługę popularnych serwisów strumieniujących muzykę, czy posiada radio internetowe, czy ma dodatkowe wejścia, za pomocą których połączymy go z zewnętrznymi zasobami dyskowymi typu NAS itd.
Własne pliki z muzyką
W tym momencie dochodzimy do odtwarzania własnych plików. W przypadku opisanego wyżej wykorzystania komputera nie ma żadnego problemu, by w taki sam sposób grać z plików, np. wykorzystując aplikację Foobar2000. Jeśli korzystamy z zewnętrznego odtwarzacza strumieniowego, to musi istnieć gdzieś w naszej lokalnej domowej sieci, po pierwsze, zasób dyskowy z plikami audio, a po drugie, odtwarzacz strumieniowy musi umieć komunikować się z nim i czerpać z niego dane.
Jak to wygląda w praktyce? Posiadając w domu internet, najprawdopodobniej mamy router otrzymany od dostawcy internetu. Kupujemy dysk sieciowy (inaczej mówiąc serwer plików) działający w technologi NAS (Network Attached Storage). To nazwa technologii umożliwiającej podłączenie zasobów pamięci dyskowych bezpośrednio do sieci komputerowej, a więc bez pośrednictwa komputera. Oczywiście do zarządzania takim dyskiem potrzebny jest jakiś interfejs, czyli ekran i klawiatura (chodzi o konfigurację i wgrywanie plików muzycznych), ale do samego działania komputer nie jest już potrzebny. Konfigurujemy więc NAS-a w sieci, wgrywamy do niego ulubioną muzykę w postaci dowolnych plików, jakie posiadamy i jakie nasz odtwarzacz potrafi obsłużyć, następnie konfigurujemy odtwarzacz strumieniowy, by „widział” owe pliki i już możemy cieszyć się muzyką. Odtwarzacz strumieniowy wpięty jest do sieci zwykle kablem (zalecane), a więc muzyka będzie grana w wysokiej jakości, a sterowanie odbywa się najczęściej bezprzewodowo za pośrednictwem Wi-Fi z tableta lub smartfona dzięki zainstalowanej apce udostępnianej przez producenta strumieniowca.
Radia internetowe
Oczywiście są jeszcze inne sposoby na słuchanie muzyki cyfrowej, jak chociażby proste wpięcie nośnika USB z zapisaną muzyką bezpośrednio do odtwarzacza sieciowego. Są też radia internetowe, oferujące całkiem dobrą jakość i ciekawą muzykę. Najczęściej podzielone są wg gatunków muzycznych, a muzyka grana jest niemalże non stop bez reklam czy audycji mówionych – to bardzo dobra opcja na muzykę w tle podczas codziennych zajęć. Jedna z naszych ulubionych stacji to Linn.
Skąd brać pliki muzyczne
A teraz kilka słów o tym, skąd brać muzykę w postaci plików. Najprościej zgrać ją z posiadanych płyt CD do dowolnego formatu, oczywiście najlepiej bezstratnego. I w tym przypadku też przydatny będzie program Foobar2000 z dodatkowymi pluginami w zależności od tego, jaki format wyjściowy pliku chcemy uzyskać.
Drugi sposób to po prostu kupowanie plików za pośrednictwem platform sprzedażowych, takich jak iTunes czy Amazon. Lecz warto sięgnąć do serwisów z muzyką w wysokiej bezstratnej jakości. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i podobnych stron przybywa, ale też niektóre znikają. W tym miejscu warto wymienić kilka głównych: hdtracks.com, highresaudio.com, linnrecords.com, naimlabel.com, deutschegrammophon.com. A ostatecznie najlepiej posilić się istniejącymi w sieci gotowymi zestawieniami, jak chociażby w magazynie StereoLife (kliknij tutaj) lub na polskiej stronie Sony (kliknij tutaj).
Podsumowanie
Jak widać, jest wiele odpowiedzi na pytanie jak odtwarzać muzykę z plików, a tu opisaliśmy tylko najpopularniejsze. Nie sposób w krótkim poradniku ogarnąć ten temat w całości. Pominęliśmy chociażby temat dedykowanych komputerów audio. Nie poruszyliśmy też kwestii związanych z kompatybilnością połączeń i obsługiwanych formatów. Tak czy inaczej, wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem jest zakup zewnętrznego urządzenia – DAC-a lub odtwarzacza strumieniowego, by połączyć wygodę użytkowania z dobrą jakością muzyki. W następnym poradniku pokażemy jak mimo wszystko wykorzystać komputer PC do celów audiofilskich, ale potraktować go jako urządzenie dedykowane tylko i wyłącznie do audio.
Zdjęcie tytułowe – prezentacja Polskiego Klastra Audio podczas Audio Video Show 2018. Główny system złożony z małego poręcznego komputera klasy PC, polskiego przetwornika DAC RT-Project, polskich wzmacniaczy lampowych EGG-SHELL, polskich kolumn głośnikowych CIARRY i polskiego okablowania Audiomica Laboratory. Do tego polskie stoliki VAP i panele akustyczne od polskiego producenta AVCON.