Wyświetlanie wszystkich wyników: 14
Przedwzmacniacz gramofonowy (tzw. preamp phono) jest niezbędnym elementem systemu audio stereo, jeśli chcemy słuchać muzyki z gramofonu przez kolumny głośnikowe w taki sposób, jak z innych źródeł dźwięku (odtwarzacz CD, telewizor, odtwarzacz strumieniowy itp.). Wstępnie wzmacnia sygnał i koryguje jego charakterystykę.
W skrócie rzecz ujmując, chodzi o to, że sygnał audio pochodzący z igły gramofonowej jest bardzo słaby – prąd niosący informacje o muzyce posiada wielokrotnie niższe napięcie niż w przypadku wymienionych wyżej innych urządzeń. O ile więc odtwarzacz CD można podłączyć bezpośrednio do wzmacniacza i z kolumn popłynie głośna muzyka, o tyle gramofon najpierw trzeba podłączyć do przedwzmacniacza, który podniesie sygnał do poziomu zbliżonego do CD i dopiero wówczas podłączyć dalej do wzmacniacza. Ale to nie wszystko…
Z pewnych względów charakter samego dźwięku wychodzący z igły gramofonowej jest inny niż to, co finalnie powinniśmy usłyszeć. Gdybyśmy jedynie wzmocnili sygnał, to muzyka brzmiałaby źle – w szczególności bez basu, a więc w sposób niepełny. Wszystko dlatego, że informacja o dźwięku zapisana w rowkach wyżłobionych w czarnej płycie jest przed tłoczeniem płyty zmieniana w celu lepszego upakowania na płycie i rozwiązania kilku trudności czysto technicznych, jak chociażby zmniejszenie poziomu szumu w stosunku do sygnału. Dlatego drugą i to jakże ważną rolą przedwzmacniacza, jest korekcja tej informacji wg standardu RIAA. Bywały w przeszłości i nawet do dziś istnieją jeszcze inne standardy korekcji, ale RIAA jest obecnie niemal całkowicie dominujący.
Aby sprawa była niestety jeszcze bardziej skomplikowana, to na rynku funkcjonują różnego rodzaju wkładki (igły) gramofonowe. Są to wkładki typu MM i MC. Różnią się koncepcją budowy. Nie wnikając w szczegóły techniczne, najistotniejsze jest to, że generują one sygnał o różnym poziomie napięcia wyjściowego (MM – wyższy, MC – niższy). W dodatku, w ramach koncepcji MC sygnał wyjściowy może być też różny. W związku z tym potrzebne jest odpowiednio różne wzmocnienie sygnału w zależności od igły. Mamy więc przedwzmacniacze tylko pod wkładki MM, ale mamy też takie, które obsługują MM i MC oraz takie, które dla wkładek MC pozwalają na dodatkowe dopasowanie wzmocnienia w zależności od sygnału z igły. I wreszcie najbardziej zaawansowane, umożliwiające dopasowanie pozostałych parametrów dla danej wkładki gramofonowej, czyli impedancji i pojemności wejściowej. Im lepsze dopasowanie tym lepszy efekt końcowy, a więc dobre brzmienie. Ale to oczywiście wiąże się ze skomplikowaniem urządzenia i jego ceną.
Skoro już wiemy dlaczego potrzebny jest przedwzmacniacz gramofonowy i jaką pełni rolę oraz jakiego typu mogą to być urządzenia, to czas na dalszą wiedzę.
Przedwzmacniacz może być oddzielnym urządzeniem zewnętrznym i takie mamy na myśli, gdy chcemy go po prostu kupić. Ale przedwzmacniacz gramofonowy można także spotkać jako moduł wbudowany zarówno w gramofon, jak i we wzmacniacz stereo. Najczęściej jednak w tych dwóch ostatnich przypadkach są to wzmacniacze raczej podstawowej klasy i zwykle tylko pod wkładki MM. Istnieją również tak skonstruowane gramofony, że chociaż posiadają wbudowany przedwzmacniacz, to mają dodatkowy przełącznik pozwalający go pominąć. Dzięki temu jest możliwość skorzystania z lepszego, zewnętrznego przedwzmacniacza.
Doszliśmy do sedna, że jeśli nasz gramofon nie ma wbudowanego przedwzmacniacza, ani nie ma go wzmacniacz stereo, to potrzebujemy urządzenie zewnętrzne.
Przedwzmacniacze można jeszcze podzielić na tranzystorowe i lampowe. Te ostatnie cieszą się popularnością dlatego, że technika lampowa dobrze koreluje z analogowym urządzeniem, jakim jest gramofon. Niemniej, lampowe są zwykle przedwzmacniacze MM. Gdy mowa o MC to najczęściej będą to urządzenia oparte o tranzystory. Ponadto przedwzmacniacze tranzystorowe mają zwykle bardziej kompaktową budowę.
Jak widać, jest wiele możliwości podłączenia gramofonu do wzmacniacza. Dążąc jednak do uzyskania jak najlepszej jakości brzmienia muzyki z płyt analogowych, należy myśleć o zaopatrzeniu się w dedykowane urządzenie zewnętrzne. Nie trzeba przy tym wydać fortuny na przyzwoite pre gramofonowe, niemniej wydać pieniądze należy z głową, aby optymalnie dobrać przedwzmacniacz do gramofonu, a ściślej mówiąc do wkładki.
I na koniec przypomnienie – podłączenie gramofonu do przedwzmacniacza prawie zawsze wymaga kabla sygnałowego z uziemieniem. Pamiętajmy o tym!